Pierwsze dni wyprawy do Birmy to zderzenie z systemem rządów, który brutalnie sprowadza na ziemię. Permanentna kontrola, wrażenie podążania ścieżką wytyczoną przez kogoś innego – trudno psychice pogodzić się z taką prawdą. W kraju, w którym nie można wypłacić z bankomatu pieniędzy, nie ma Internetu i nie działa sieć telefonii komórkowej, a wszystkie granice lądowe są zamknięte, co uniemożliwia skrócenie miesięcznego pobytu, trzeba liczyć na własne doświadczenie i wiedzę. Konieczność nocowania w nietanich rządowych hotelach zmusza do ucieczki na głęboką prowincję – w poszukiwaniu spokoju, beztroski, normalności. Jednak północ kraju okazuje się tylko powierzchownie odseparowanym od oczu aparatczyków Jasnego Słońca azylem.
Książkę „Jasne Słońce o brzasku. Birma” poleca GAZETA KULTURALNA.
http://www.gazetakulturalna.zelow.pl/index.php/component/content/article?id=817
Zapraszamy do naszej księgarni internetowej
Tu mogą Państwo zakupić książkę „Jasne Słońce o brzasku. Birma”
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Jasne-Slonce-o-brzasku.-Birma/1296